Polski system ochrony zdrowia opera się na modelu ubezpieczeniowym.

Dysponentem środk w pochodzących z powszechnego

ubezpieczenia zdrowotnego jest Narodowy Fundusz Zdrowia

(NFZ), kt rego obowiązek stanowi zapewnienie osobom ubezpieczonym

kompleksowej opieki zdrowotnej.

Gł wnym filarem sektora kardiologii w Polsce jest obecnie

lecznictwo szpitalne z rocznym kontraktem na procedury przekraczającym

3 mld zł. Wysoka koncentracja rynku w większości

wojew dztw, wysokie bariery wejścia i wyjścia oraz

monopsoniczny model nabywania usług sprawiają, że nie jest

to rynek otwarty na nowych konkurent w. Rehabilitację kardiologiczną

kieruje się do ograniczonej grupy pacjent w (gł wnie

po zabiegach) i dysponuje ona znacznie mniejszym kontraktem

na świadczenia (ok. 144,6 mln zł), stosunkowo niskimi barierami

wejścia i wyjścia. Model nabywania usług jest także

monopsoniczny, gdyż zainteresowanie tego typu świadczeniami

z prywatnych źr deł finansowania jest niewielkie. Kardiologia

ambulatoryjna ma największy rynek, jeśli chodzi o liczbę klient w/

pacjent w. Wysokość rocznych obrot w finansowanych ze

środk w publicznych jest znacznie niższa w por wnaniu z opieką

stacjonarną — kontrakt z NFZ to ok. 320 mln zł. Bariery wejścia

i wyjścia są niskie, niska jest r wnież koncentracja rynku, jest

on zatem otwarty na nowych konkurent w. Jego atrakcyjność

obniża niedoszacowanie procedur ambulatoryjnych. Środki pochodzące

z prywatnych źr deł przeznaczane na ambulatoryjne

świadczenia kardiologiczne stanowią wielokrotność wielkości

kontraktu z NFZ na ambulatoryjną opiekę kardiologiczną.

Pomimo stosunkowo dużej liczby kardiolog w w Polsce oraz

wydatk w na sektor kardiologiczny nadal choroby układu

sercowo-naczyniowego są gł wną przyczyną zgon w w Polsce.

Najbardziej niedoszacowanym sektorem jest kardiologia

ambulatoryjna. Stworzenie optymalnej opieki ambulatoryjnej

jest możliwe jedynie dzięki wsp łistnieniu finansowania ze

środk w publicznych i prywatnych.